W fotografii mamy do czynienia z dwoma rodzajami lamp błyskowych. Są to lampy spaleniowe, oraz elektronowe zwane inaczej fleszami. Lampy błyskowe są nowoczesnym źródłem światła sztucznego. Rzadko są one używane w specjalistycznych pracowniach, gdyż efekt jednorazowego oraz intensywnego błysku w małym stopniu poddaje się ingerencji osoby fotografującej.
Osoba, która fotografuje rzadko w świetle błyskowym powinna wiedzieć, że nie warto jest kupować flesza posiadającego w swoim składzie akumulatorowe źródło zasilania, gdyż konserwacja takiego akumulatora jest znacznie kłopotliwa, oraz jego okres użytkowania jest znacznie ograniczony, a koszt nowego jest bardzo wysoki. Lepszym rozwiązaniem staje się zakup flesza zasilanego bateriami suchymi, bądź takiego, który jest bezpośrednio podpięty do sieci elektrycznej. W celu uzyskania tych cennych informacji warto zapisać się na kurs foto, zanim zaczniemy przygodę z fotografowaniem na większą skalę. Kurs fotograficzny jest ogólnie dostępny dla każdego, kto z pasją podchodzi do tematu i jest głodny wiedzy w zakresie fotografowania, oraz dla tych, którzy myślą otworzyć własny biznes, który cieszy się coraz większą popularnością głównie wśród młodzieży.
To musisz wiedzieć
Wracając do lamp błyskowych spaleniowych warto wiedzieć, że ma ona krótki żywot. Lepszym rozwiązaniem jest zakup lampy elektronowej zwanej fleszem. Mimo, że jest ona dość droga, to jej żywotność jest znacznie wydłużona i jej eksploatacja staje się być tańsza od lampy błyskowej czy też spaleniowej. Porządnej jakości flesz wystarczy nam na 10-15 tysięcy jednorazowych błysków, co jest istotne podczas doboru odpowiedniej lampy. W przypadku, gdy się zużyje, wystarczy jedynie wymienić żarówkę i możemy w dalszym ciągu ją wykorzystywać w praktyce. Niby takie błahostki, a mało kto o nich wie, dlatego skorzystajmy z możliwości i udajmy się na kurs fotograficzny, który nauczy nas doboru odpowiednich lamp, ale nie tylko. Ogólnie jest on bardzo potrzebny w tym zawodzie, jakim jest fotografowanie.
Kiedy kolejny wpis?
Czasami chyba kazdy z nas chciałby wiedzieć tyle co Ty
Jak tak dalej będziesz pisał to wykop już na zawsze będzie twój 🙂
Popieram wiedzę autora