W chwili, kiedy mamy już zdjęcie ostatecznie opracowane pod względem choćby kadrowania, czy filtracji korekcyjnej, bądź ekspozycji, pragniemy w miarę możliwości szybko przemieścić się na nowy format. Za pomocą odpowiedniego urządzenia jakim jest światłomierz, możemy uzyskać pierwsze przybliżenie. W przypadku, gdy chcemy uzyskać dokładniejsze określenie powstałej ekspozycji, warto umieć posłużyć się suwakiem, bądź potrafić dokonać pewnych obliczeń istotnych do tego celu.
Wiedza taka jest bowiem równie ważna co sama obsługa aparatu. Warto w tym celu zapisać się na szybki kurs fotograficzny, który jest dostępny i niekiedy darmowy. W związku z tym, że powiększalnik jest czymś w rodzaju odwróconego aparatu fotograficznego, służącym do wykonywania zdjęć makroskopowych, aktualnie możliwe są dwie zależności między czasem ekspozycji małej odbitki, jak również tej dużej. Obydwie te odbitki oznaczone są specjalnymi literami jak np. tm, oraz td, oraz wzorami. Kurs fotografii jest niezwykle potrzebny, gdyż sami nie jesteśmy w stanie zdobyć tyle wiedzy, która umożliwi nam opanowanie tego jakże ciężkiego zawodu, jakim jest fotografowanie.
Wszystko byłoby ok, ale…
Jest to ciężki temat, w którym samo czytanie książek nie wystarczy, aby móc otworzyć własne studio fotograficzne i w sposób profesjonalny robić wysokiej jakości zdjęcia. Takie pstrykanie fotek na co dzień może być ciekawym początkiem tej długiej drogi do sukcesu i kariery zawodowej, gdyż w pewnym stopniu odbywamy nieco praktyki, która jest bardzo ważna. Sama wiedza teoretyczna nie wystarczy. Teoria często nie ma wiele wspólnego z praktyką w każdej dziedzinie życia, o czym mógł się przekonać niejednokrotnie zapewne każdy z nas w życiu codziennym. Z fotografią jest zupełnie tak samo. Dlatego uważam, że dobrym początkiem dla zainteresowanych powinien być solidny kurs fotografii. W Polsce jest mnóstwo takich ośrodków, które z niejednego amatora potrafią uczynić prawdziwą gwiazdę fotografowania, o czym zapewne nie jeden fachowiec już się przekonał.
Czemu tak rzadko te wpisy umieszczasz?
Jak tak dalej będziesz pisał to wykop już na zawsze będzie twój 🙂
Pamiętam, że obiecywałeś mi kiedyś 100 wpisów na blogu, a tu co tak licho?